Żniwa już raczej za nami, ale pozostało po nich kilka interesujących filmów.
Ernest Wawrów krótko opisuje swoje dzieło:
„Filmik przedstawia żniwa w moim gospodarstwie. Ujęcia kręciłem w trakcie pracy co jest dosyć kłopotliwe, więc myśle że docenicie to.
Pomimo suszy, plon był zadowalający. ”
Szybka akcja, dobre ujęcia – blisko trzy minuty wspomnień ze żniw.