Maj był ostatnim miesiącem, który pozwalał liczyć na to, że rynek nieco odbije. To, co pokazują ostatnie wyniki sprzedaży nie napawa jednak optymizmem sprzedawców nowych maszyn.
Podkreślam – nowych maszyn, ale o tym za chwilę. Jak podaje agencja Martin&Jacob, w ostatnim miesiącu zarejestrowano 647 nowych traktorów. To o jedną piątą mniej niż w kwietniu tego roku, ale aż o ponad połowę mniej niż rok temu. Tak źle nie było od jedenastu lat. Od stycznia zarejestrowano 3449 nowych ciągników. I wszystko wskazuje na to, że w tym roku już lepiej nie będzie. Przynajmniej jeśli chodzi o nowe maszyny. Wiadomo jednak, że w przyrodzie panuje równowaga. Ktoś traci, ktoś zyskuje. W tym przypadku są to sprzedawcy ciągników z rynku wtórnego. W maju znaleźli oni bowiem nabywców na 1274 maszyn z tej właśnie kategorii – sprzedano prawie dwa razy więcej używek niż nowych maszyn.
New Holland nie odpuszcza
Niezmiennie na pozycji lidera utrzymuje się New Holland. W maju producent niebiesko-białych ciągników wypuścił na rynek 100 traktorów, a więc o 25 proc. mniej niż w kwietniu i 60 proc. mniej niż przed dwunastoma miesiącami. Na pozycji drugiej pozostaje John Deere, który odnotował sprzedaż na poziomie 99 sztuk. W porównaniu z poprzednim miesiącem zarejestrowano o 21 proc. mniej ciągników spod znaku jelenia. Jeśli zaś spojrzymy na dane sprzed roku, to sprzedaż marki John Deere skurczyła się o 61 proc. Podobnie jak w kwietniu podium zamyka Zetor. Tym razem jednak czeski producent zarejestrował 77 sztuk, czyli o 29 proc. mniej niż przed miesiącem i 59 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku 2015. Tuż za podium znalazły się marki Kubota i Case IH. Obaj producenci sprzedali po 62 traktory. Szóste miejsce należy do Ursusa (51 sztuk), który jako jedyny w zestawieniu odnotowuje wzrost sprzedaży.
Zetor Major 80 (jak zwykle) na topie
Wśród modeli pozycję lidera zachowuje Major 80. W maju 27 nabywców zdecydowało się na zakup tego konkretnego ciągnika (tj. o 18 proc. mniej niż w kwietniu i o 32 proc. mniej niż w maju 2015 r.). Drugi pod względem popularności pozostaje Ursus C380. W tym miesiącu zarejestrowano 21 sztuk C380, czyli o 28 proc. mniej niż w kwietniu. Podium modeli z wynikiem 18 rejestracji zamyka Case IH Farmall 85A. W przypadku tego ciągnika sprzedaż wzrosła o 38 proc., jeśli weźmiemy pod uwagę dane z poprzedniego miesiąca, i 80 proc., licząc analogiczny okres roku 2015.