Temat wydaje się zupełnie prosty. Ale czy taki jest?

Co to jest rolnictwo. Przecież każdy to wie. Fakty są oczywiste. Czy każdy zatem potrafi je wymienić? Dla porządku postaram się wielki jak Grand Canion temat zawęzić w jednym poście.

Rolnictwo czyli gospodarka

Ten tekst skierowany jest do tych, którzy o temacie wiedzą tyle, co z książek najdalej w gimnazjum albo ze słyszenia. Ale też do tych, którzy wiedzą o tym wszystko – może podzielą się wiedzą i oświecą pozostałych. Co o rolnictwie mówią książki? Słownik PWN podaje następującą definicję:

jedna z najstarszych i podstawowych dziedzin gospodarki. Jej głównym celem jest dostarczenie człowiekowi żywności do bezpośredniej konsumpcji lub po przetworzeniu w zakładach przemysłu spożywczego, ponadto produkowanie surowców przemysłowych (np. włókna roślinnego i zwierzęcego, skór surowych, używek) w celu zaspokojenia innych (nieżywnościowych) potrzeb człowieka

Rolnictwo czyli życie

Brzmi zgrabnie i mądrze. A co oznacza dla nas? Najważniejsze jest jedno – gdyby nie rolnictwo, zwyczajnie nie mielibyśmy co jeść, a w dalszej kolejności w co się ubrać (tkaniny) i rozwijać wielu gałęzi przemysłu. Drugi ważny fakt – istnieje od wielu tysięcy lat. Prosty wniosek – od rolnictwa wszystko się zaczęło i na rolnictwie bardzo wiele się opiera. Dla niektórych jest to jednak jeszcze coś więcej.

Rolnictwo czyli pasja

Zmieniało się, modyfikował i modernizowało. Dzisiejsze rolnictwo rozwija się w bardzo szybkim tempie, a nowoczesne technologie ułatwiają pracę rolnikom na całym świecie. Dostępne maszyny nie są jedynie pomocnikami w pracy. Marki obecnie, oprócz stałych użytkowników, mają swoich fanów przywiązanych do nich, czasem od pokoleń. Rolnictwo to praca, ale też po prostu styl życia, które nie jest łatwe. Uzależnione od praw przyrody potrafi dać mocno w kość. Narazić na straty jednym załamaniem pogody. Wymaga strategicznego planowania, czysto biznesowego podejścia i wytężonej pracy fizycznej bez względu na to, czy dotyczy chowu zwierząt czy upraw. Na całym świecie rolnictwo wygląda nieco inaczej, ale o tym mowa w innym artykule. Zastanawialiście się kiedyś, jaką drogę pokonują kolejne produkty zanim trafią na wasz stół. Ja tak, i teraz wy również się tego dowiecie.