Kto uważał, że sztuka upraw nie dotyczy, mocno się zdziwi.
Te japońskie pola ryżu wyglądają zjawisko. Przedstawiają postacie ludzi i zwierząt w gigantycznych rozmiarach. Nic tu nie jest przypadkowe – każdy szczegół, każde ziarno zostało posadzone z wielką precyzją, według skrupulatnego planu. Jak się okazuje, w regionie Inakadate (północna Japonia) gdzie powstaje, „malowanie ryżem” to tradycja już od 23 lat.
Do utworzenia tych niesamowitych obrazów nie używa się ani grama farby lub innego barwnika. Jakim cudem zatem udaje się tak zróżnicować kolory? Rolnicy znaleźli na to sposób. Podczas zasiewu używają czterech odmian ryżu, z którego każdy posiada inny kolor liści. W lipcu, kiedy nasiona wschodzą, światu ukazują się nadzwyczajne malowidła.
W jednej z wiosek tego regionu, Aomori, powstają te najlepsze z najlepszych. Za ich powstanie odpowiada blisko 8 tysięcy mieszkańców miasteczka. Co roku przygotowują nowe projekty i wspólnie odpowiadają za ich dokładną realizację. Każde ziarno ma tu swoje miejsce. Praca się opłaca – co roku, w miesiącach letnich, miejsce to odwiedza 150 tysięcy turystów, podziwiając ryżowe malowidła na powierzchni 150 tysięcy m2 .
Pomysł na tworzenie postaci z filmów, bajek, literatury i popkultury powstają w Inakadate od 1993 roku. Ich początek to efekt realizacji lokalnego programu rewitalizacji rolnictwa. Początkowo projekty były dość proste. Z każdym rokiem, zyskują na wielkości, oryginalności i przepychu. Przeradzając się prawdziwe ryżowe arcydzieła przyciągając turystów z całego świata.
Źródło zdjęć: pinktentacle.com