Pierwsza edycja targów zawsze przynosi pytania – jak to będzie? W moim odczuciu było inaczej niż na pozostałych imprezach. Bo było gwiazdorsko.
W targach rolniczych uczestniczę kilka razy do roku, od kilku lat. Te wydarzenia mają określoną specyfikę, swój własny rytm. Nie zmieniają się znacznie rok do roku. Organizatorzy starają się bardziej lub mniej zaciekawić zwiedzających zarówno pod kątem atrakcyjnych stoisk jak i imprez towarzyszących.
I tu organizatorzy Open Farm poszaleli. W tym bardzo pozytywnym słowa znaczeniu.
Na początek kilka danych. W targach w Sierakowie koło Przasnysza pojawiło się blisko 30 tysięcy zwiedzających. Mogli gościć na ponad 250 stoiskach. Przekrój firm był naprawdę duży i mimo, że nie są to (jeszcze?) targi pokroju Bednar czy Polagry, było co oglądać i z kim rozmawiać. Od Dilerów maszyn rolniczych i towarzyszących, przez środki ochrony roślin, wyroby regionalne i ubezpieczenia rolnicze. Do wyboru, do koloru. Ponadto konkurs FarmSymulator, licytacja wielkich traktorowych obrazów (są przepiękne i nieśmiało liczę na wejście w posiadanie jednego z nich!). Nie można było się nudzić. Zwłaszcza, że przez dwa dni miałam ogromną przyjemność prowadzić:
To była nowość na targach rolniczych. Spotkanie z jednymi z najpopularniejszych youtuberów było ciekawym doświadczeniem. Dla mnie, ale też chyba dla samych youtuberów i ich fanów. Wiedziałam, że tych ostatnich będzie dużo. W końcu mogli zobaczyć swoich idoli na żywo, ale skala totalnie mnie zaskoczyła. Wujek Bohun, MrAdamo15, Bronczek1, Kazik478PL, Miki Games, VVictoiy, Rolnik Szuka, TopGear Tractors, cała Mafia Solec. Nie mieli wolnej minuty. W odstępach 17 sekundowych podchodzili do nich ludzie prosząc o zdjęcie, autograf, odpowiedź na pytanie. Okej, przyznam, że nawet ja rozdałam kilka autografów (pewnie podeszli z rozpędu sądząc, że jak stoję koło takich gwiazd, to może warto zagadać również do mnie 😀 ).
To spotkanie pokazało dobitnie: świat agro sław funkcjonuje, rośnie i ma się bardzo dobrze. Youtuberzy mają ogromną rozpoznawalność i sympatię tłumu. Z dużym zainteresowaniem przyglądałam się temu zamieszaniu z samego epicentrum. Fascynujące doświadczenie.
Chciałam zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz.
Na to, co mnie zaskoczyło podczas panelu dyskusyjnego. Youtuberzy to głównie osoby około dwudziestki. Nagrywają to, co lubią i kochają przyciągając setki tysięczy widzów. Nie wiedziałam, czego spodziewać się po spotkaniu z nimi, ale też nie nastawiałam się na nic. I wiecie co? Zarówno w sobotę jak i w niedzielę (składy się zmieniały przez dwa dni), przebieg rozmów był turbo ciekawy. Wszystkie, podkreślam wszystkie odpowiedzi na moje pytania były wartościowe i dojrzałe. Piotrek, Jonasz, Dominik, Kazik, Wiktoria, Kacper, Adam, Mateusz są w pewni tego co robią i dlaczego. Są pewni siebie, zdeterminowani, ale też bardzo otwarci na swoich odbiorców, komentarze, fanów. Twardo stąpają po ziemi i wiedzą, czego chcą od życia. Byłam pod wrażeniem. Nie mniejszym niż po wypowiedziach Wujka Bohuna, którego muszę zaprosić chyba na osoby, całościowy wywiad. Wiele jego uwag rzuca nowe światło na cały rolniczy świat.
Jestem wdzięczna organizatorom za zorganizowanie takiego spotkania i mam nadzieję, że zobaczymy się w tym (lub powiększonym) składzie już niebawem!
PS Widzieliście wydanie magazynu TYDZIEŃ W TVP1 z moją skormną osobą? 😀 Mój pierwszy raz w telewizji, czad!