Rozwój technologii w ciągnikach rolniczych pędzi jak szalony. Rozwiązania które obecnie są standardem, były niedoścignionym marzeniem dla naszych dziadków. Sprawdzamy, co z tych nowości przydaje się najbardziej.
Ciągnik rolniczy. To właśnie w nim spędzamy większość czasu w roku podczas wykonywania przeróżnych prac w gospodarstwie. Patrząc wstecz, nasze ciągniki nie były tak komfortowe i tak dobrze wyposażone jak te, które dziś mamy do dyspozycji. Wyposażenie współczesnych maszyn pokazuje, że ktoś nareszcie pomyślano o rolniku, o operatorze, który spędza w nich większość swojego dnia.
Zadbano o to, by nie musiał się w lato grzać się w kabinie, wyskakiwać i wskakiwać do ciągnika kilkadziesiąt razy dziennie. Pomyślano, żeby miał gdzie w upalny dzień schować butelkę wody lub kanapki. I tak, małymi kroczkami od kilku lat ciągniki są coraz to lepiej doposażone. Tym sposobem udało nam się dobić do tego co mamy teraz czyli do – KOMFORTOWEGO CENTRUM DOWODZENIA MASZYNĄ. Elementów, które pomagają nam w codziennej pracy ciągnikiem jest mnóstwo. Postaram się przybliżyć i opisać kilka wybranych z nich.
Jest już praktycznie standardowym elementem wyposażenia ciągników rolniczych. Dzięki niej możemy w upalne dni pracować komfortowo, co ma bardzo duży wpływ na wykonywaną pracę . Zbyt wysoka temperatura źle wpływa na nasz organizm i koncentrację. Podczas pracy w klimatyzowanej kabinie całą swoją uwagę przekładamy na wykonywaną pracę co pozytywnie wpływa na jakość wykonywanej pracy, a przede wszystkim na bezpieczeństwo. Ktoś zapyta…Co ma klima do naszego skupienia i bezpieczeństwa? Cały szereg zależności. Gdy zgrzewamy się nasz organizm się odwadnia, przez co jesteśmy rozkojarzeni. To może doprowadzić do dalszych konsekwencji.
Coraz częściej stosowane w maszynach rolniczych robocze światła ksenonowe, pozwalają wydłużyć nasz dzień pracy do późnych godzin nocnych. Jest to szczególnie potrzebne, gdy musimy na przykład skończyć pracę przed deszczem. Światła ksenonowe oferują do 4 razy większą intensywność oświetlenia niż tradycyjne światła halogenowe. Co ważne, pobierają przy czym o około 35% energii mniej niż tradycyjne lampy halogenowe.
Dzięki nim w łatwy i przejrzysty sposób możemy na bieżąco monitorować wszystkie ważne, te podstawowe jak i dodatkowe informacje o maszynie. Jest to dla operatora rzecz niezbędna, ponieważ cały czas ma kontrolę nad maszyną poprzez obserwowanie jego parametrów roboczych na ekranie. Dodam tylko, że ekrany te coraz częściej są dotykowe, co jeszcze bardziej ułatwia ich obsługę.
W dzisiejszych czasach jest to już standard w ciągnikach. EHR dzięki swojemu działaniu w bardzo dużym stopniu ułatwia pracę operatorowi, który obsługuje TUZ (Trzypunktowy układ zawieszenia) ciągnika za pomocą guzików, a nie jak to było kiedyś za pomocą gałek itp. EHR pozwala również ustawić parametry robocze maszyny , dodatkowo dając nam pewność , że pozostaną one bez zmian.
Jak sama nazwa wskazuje, coś dzieje się automatycznie (logiczne, prawda?). Ułatwienie jakie oferują nam zaczepy automatyczne jest to brak konieczności ciągłego wychodzenia i wskakiwania do ciągnika podczas podczepiania przyczepy lub maszyny w celu wsadzenia w zaczep tzw. „bolca”. Na przykład, podczas podczepiania przyczepy cofamy do momentu, aż koniec zaczepu przyczepy znajdzie się w zaczepie automatycznym naszego ciągnika, po czym samoistnie się zatrzaskuje i przyczepę mamy podczepioną. Pozostaje nam tylko podczepić węże od hamulców, kabel od świateł, węże od hydrauliki etc.
Obecnie na rynku mamy ogromny wybór systemów prowadzenia maszyn. Oferta jest bardzo bogata, a wybór choćby dokładności pracy jest ogromny. Praca takiego systemu polega na tym, aby m.in. zaoszczędzić czas pracy jak i pieniądze. Dzięki wykorzystaniu tych systemów można: wyeliminować nakładki lub omijaki, zmniejszyć ugniatanie gleby, pracować w dużym kurzu ( w słabej widoczności) bez obawy o błędy w uprawie, kierować bez użycia rąk (w czasie tym można np. zjeść kanapkę!). Podsumowując, systemy te mają same zalety , w które warto inwestować, ponieważ mamy pewność, że inwestycja się nam zwróci.
Najprościej rzecz ujmując, jest to system, dzięki któremu sterujemy kilkoma maszynami jednym komputerem. Oczywiście, aby to było możliwe, ciągnik musi być wyposażony w oprogramowanie oraz specjalną wtyczkę ISOBUS, do której podłączamy kabel od maszyny, która też posiada technologię ISOBUS. Dzięki temu w kabinie mamy zamontowany tylko jeden komputer a co za tym idzie, wyświetlacz, a sterujemy nim nawet trzema maszynami. Gdybyśmy nie mieli w tym przypadku ISOBUS, musielibyśmy mieć w kabinie wyświetlacz dla każdej maszyny.
Elementy , które wymieniłem w swojej wypowiedzi , to tylko „kropla w morzu” wszystkich elementów wyposażenia ciągników, które ułatwiają , usprawniają i uprzyjemniają nam pracę. To dzięki nim człowiek może pracować w warunkach , które mu odpowiadają jak i usprawniają pracę.
Pozostaje nam tylko zastanowić, co jeszcze przyniesie nam czas? Na pewno dowiemy się już niedługo.
O autorze:
Patryk Zadrożny – od najmłodszych lat jego pasją jest rolnictwo. Zaszczepił ją w nim dziadek, który nauczył go wszystkiego w tym obszarze. Patryk na bieżąco śledzi branżę i wszystkie pojawiające się w niej nowinki. Obecnie jest uczniem technikum mechanizacji rolnictwa.
Masz pytania, uwagi? Chcesz coś dodać lub skomentować? Pisz - magda.urbaniak@tractormania.pl