Narrrszecie. Mamy to! „AgroTour dookoła świata” rusza. Niektórzy chcą traktorem poznać obce kraje, ja chcę poznawać traktory obcych krajów. I nie tylko. Co uprawiają rolnicy w innych strefach klimatycznych, na odległych kontynentach, ale i tu, w Europie? Magda będzie pisać, wy – czytać. Taki układ.
Zainspirowana japońskimi polami ryżowymi (wpis jest tu) i wyprawą Marcina Obałka (a ten tutaj) postanowiłam odkrywać, co się dzieje na polach w zupełnie innych częściach świata.
Każdy rolnik doskonale wie, że ziemia różni się w skali Polski, nawet w skali jednego województwa. Jej typ, jakość i żyzność zmienia się. A co za tym idzie – zmienia się też preferowany rodzaj upraw. Wiemy, co się dzieje na rodzimym podwórku. Ale czym zajmują się farmerzy w Kentucky i rolnicy w Indiach? Wybitnie mnie to zainteresowało.
Myśleliście kiedyś, co dokładnie robią w Afryce nasze dobre Ursusy?
Jak radzą sobie maszyny na stromych wzgórzach i wilgotnych polach?
Jakie ułatwienia i utrudnienia mają traktory na polach świata?
To dobra zagwozdka. Mam zamiar rozgryzać ją po kawałku, każdym nowym wpisem.
Jeśli jest taki region na świecie albo kraj, który interesuje Was szczególnie – czekam na wiadomość. Zaczynamy, startujemy więc wszystko przed nami. Do odkrycia w końcu mamy cały glob.
Zdjęcie: ecology.com