Trzeba być szczęśliwym i spełnionym, żeby tak pięknie mówić o swojej pracy. Ilu z nas to potrafi?
Chciałam opublikować te słowa, bo trafnie ujmują, co w byciu rolnikiem jest ważne. Zostały spisane na początku ubiegłego stulecia, ale czy straciły na aktualności? Oceńcie sami.
- Wierzę, że największym bogactwem człowieka jest jego godność i nic nie obdarzy go nią hojniej, niż bycie rolnikiem.
- Wierzę, że ciężka praca i szczery wysiłek budują charakter człowieka.
- Wierzę, że rolnictwo, mimo trudności i rozczarowań, jest najbardziej uczciwym i szlachetnym sposobem, w jaki człowiek może spędzić życie.
- Wierzę, że moja ciężka praca, dawanie światu więcej, niż od niego otrzymuję, to zaszczyt, który nie jest dany każdemu.
- Wierzę, że rolnictwo pielęgnuje bliskie więzy rodzinne. To zaś czyni życie bogatsze w sposób, którego nie dadzą ci żadne pieniądze.
- Wierzę, że moje dzieci otrzymują wartości, które będą w nich trwały przez całe życie. Że nie nauczą się tego w żaden inny sposób.
- Wierzę, że rolnictwo daje najlepszą szkołę życia. Żaden inny zawód nie uczy tak wiele o narodzinach, dorastaniu i dojrzałości, na tak wiele różnych sposobów.
- Wierzę, że wiele z najwspanialszych rzeczy na świecie, znajduje się w rolnictwie: cud wschodzącego słońca, zachwyt nad wielką przestrzenią oraz wspaniały widok zieleniącej się ziemi, twojej ziemi.
- Wierzę, że prawdziwe szczęście pochodzi z przyglądania się własnemu, dojrzewającemu w polu zboża. Z widoku dzieci rosnących w słońcu. Gdy twoja cała rodzina czuje dumę i radość, ze wspólnie przeżywanego życia.
- Wierzę, że moje życie będzie ostatecznie mierzone tym, co zrobiłem dla drugiego człowieka. Nie czuję żadnego lęku, przed tym osądem.
- Wierzę, że kiedy człowiek się zestarzeje i podsumowuje swoje życie, powinien móc stanąć przed lustrem i czuć dumę z życia, jakie prowadził.
- Wierzę w rolnictwo, ponieważ ono czyni te wszystkie rzeczy, możliwymi.