Strona główna Strzałka Blog Strzałka Sprzedaż ciągników w kwietniu &#...
21/05/2015
Sprzedaż ciągników w kwietniu – (zbyt) stabilny kwiecień
Miniatura artykulu

Wiemy już, jak wygląda kondycja na rynku nowych maszyn rolniczych w kwietniu. Zarejestrowano  1316 maszyn, dokładnie o jedną sztukę więcej niż w marcu. Taki wynik oznacza bezpieczną stabilizację, jednak producenci woleliby teraz raczej odważny skok w górę.

Kolejny miesiąc minął a z nim nadzieje na znaczną poprawę sytuacji na rynku. Nie można powiedzieć, aby było fatalnie, ale na pewno 1316 sztuk (dane: agencja Martin&Jacob), to nie jest szczyt marzeń producentów. Kwiecień to czas wzmożonego ruchu w punktach dilerskich i oczekiwań na konkretne podniesienia słupków sprzedaży. Trzeba jednak pogodzić się z bez-dotacyjną rzeczywistością. Te wskaźniki, jakie widzimy obecnie, to obraz realnych możliwości zakupowych rolników – kiedy nie zostały jeszcze przydzielone środki z unijnego PROW-u, mogą oni liczyć głównie na własne zasoby.

Jeleń wskoczył na szczyt

W takiej sytuacji, tym bardziej interesujące jest, kto zdołał utrzymać ubiegłoroczny wynik, kto stracił, a kto zyskał. W kwietniu karty rozdawał John Deere. Pierwsze miejsce w zestawieniu dało mu 230 rejestracji. To aż 31 proc. więcej niż przed rokiem. W kwietniu 2014 królował New Holland, który musiał teraz zadowolić się drugą lokatą. Ma na swoim koncie 198 sztuk i 26 proc. spadek porównując rok do roku. Trójkę najpopularniejszych zamyka czeski Zetor z 150 ciągnikami (spadek o 17 proc. do kwietnia 2015). Producent z Brna walczy o swoje miejsce z japońską Kubota. Ta ostatnia, w kwietniu na miejscu numer cztery, zatrzymała swój licznik w kwietniu na 126 sztukach. Sporym pocieszeniem jest dla niej fakt, że pomarańczowy ciągnik sadowniczy – L5040 znów jest najchętniej kupowanym modelem (38 sztuk w kwietniu). Po piętach depcze mu jednak Zetor Major80 (36 sztuk), który przez kilka miesięcy zdążył się przyzwyczaić do bycia numerem jeden i zdaje się, że nie odda koszulki lidera bez walki.

Tak znakomity wynik marki John Deere komentuje Piotr Dziamski, Branch Tactical Marketing Manager:

Tak wysoka popularność marki John Deere wynika z dynamicznie rosnącego zainteresowania Klientów ciągnikami serii 5E, których opcje wyposażenia wzbogacono o przekładnię Power Reverser. Umożliwia ona zmianę kierunku jazdy bez konieczności użycia sprzęgła.
Utrzymanie pozycji lidera wśród 21 marek wynika również z szerokiego zainteresowania nową serią ciągników 6MC oraz 6RC. Oczywiście, mamy swoje gwiazdy sprzedaży jak modele: 6125M, 6140R oraz 6150M.

Sukces wynika nie tylko z wysokiej jakości produktów, ale również z dynamicznie rosnącej jakości obsługi Klientów przez Dealerów John Deere. Zwiększyli oni liczbę handlowców, zainwestowali w ich wyszkolenie i wyposażenie oraz zbudowali jedną z najliczniejszych sieci punktów sprzedaży i serwisu branży maszyn rolniczych w Polsce. Obecnie maszyny rolnicze John Deere oferowane są aż 58 punktach sprzedaży w Polsce.

Kluczową rolę posiadają również bardzo atrakcyjne oferty finansowania w programie John Deere Financial oraz specjalne programy promocyjne.

 

O mnie
O mnie
Nazywam się Magda Urbaniak i z miasta przeniosłam moje serce na wieś. Z miłośniczki miejskiego życia stałam się ambasadorką polskiej wsi. Tworząc program „Agromania” realizuję swoją pasję do rolnictwa. Rusz ze mną w podróż pełną nowych technologii, społecznych zmian oraz codziennej bliskości natury.
Blog
Najnowsze wpisy
Miniatura
15/10/2024
Podstawowe narzędzia do miejskiego ogrodu: lista niezbędnych rzeczy
Czytaj więcej Strzałka
Miniatura
09/10/2024
Jak lokalne inicjatywy wspierają miejskie rolnictwo?
Czytaj więcej Strzałka
Miniatura
30/09/2024
Domowy ocet jabłkowy – doda smaku sałatce i oczyści twarz
Czytaj więcej Strzałka
Miniatura
25/09/2024
Klimat a rolnictwo: wzajemne wpływy, które kształtują przyszłość
Czytaj więcej Strzałka